Nagle obudziłeś się w lesie . Rozglądając się wokoło można było zauważyć wielkie drzewa , porośnięte mchem liany , bogatą ściółkę oraz wiele dziwacznych krzewów oraz roślin. Las wydawał się stary i niczym nie skalanym . Lekko speszony dziwnością sytuacji , ruszyłeś przed siebie. Słysząc , że ktoś za tobą idzie przyśpieszyłeś kroku , po chwili zacząłeś biec. Stop ! Zdyszany zatrzymałeś się tuż przed krawędzią kanionu , gdzie w dole można było ledwie co zauważyć rzekę. Przestraszony faktem iż to coś co cię goni może być nieprzyjazne :

Skaczesz na oślep w przepaść

Wymierzasz odpowiednią pozycję po czym skaczesz "na główkę" do rzeki

Stoisz nieruchomo w miejscu z nadzieją , że jakoś ci się uda przeżyć

Bierzesz pierwszą lepszą gałąź i uciekasz w bok